Św. Jan z Capestrano to jeden z najwybitniejszych naśladowców św. Franciszka z Asyżu. Zasłynął jako wpływowy kaznodzieja oraz pogromca wojsk muzułmańskich w bitwie pod Belgradem.
Urodził się 24 czerwca 1386 roku w rodzinie szlacheckiej. Nim wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych, pełnił wysokie urzędy na dworze króla Neapolu Władysława Andegaweńskiego. Pojmany przez wrogów monarchy, w trudnych warunkach więziennych przeszedł duchową przemianę.
Kiedyś, podczas modlitwy, ujrzał w celi postać św. Franciszka. Biedaczyna z Asyżu zaprosił go do grona swych duchowych synów. Po wyjściu na wolność Jan porzucił życie świeckie i wstąpił do zakonu franciszkanów.
Podczas studiów teologicznych zaprzyjaźnił się ze św. Bernardynem ze Sieny. Towarzyszył mu w wyprawach misyjnych po Italii. Wkrótce sam Jan zasłynął jako wybitny kaznodzieja. Oddziaływał słowem, ale także własnym przykładem.
Nosił włosiennicę, chodził bez obuwia, jadał niewiele. Sypiał od dwóch do czterech godzin na dobę.
Sława jego świętości i sukcesów ewangelizacyjnych dotarła do Rzymu. Kolejni papieże wysyłali go do walki o zagubione dusze. W 1426 roku powierzono mu funkcję inkwizytora na całą Italię z zadaniem zwalczania heretyckiego ruchu fraticellich. Później, tj. w latach 1451-53, na prośbę cesarza Fryderyka III prowadził działalność kaznodziejską w krajach niemieckich, Czechach oraz na Morawach. Liczba 12 tysięcy husytów nawróconych pod wpływem jego słów robi duże wrażenie! W lutym 1453 roku dotarł do Wrocławia, a 28 sierpnia tegoż roku na zaproszenie króla Polski Kazimierza Jagiellończyka przybył do Krakowa, w którym spędził ponad 8 miesięcy.
Z Polski udał się na Węgry. Tam z wielką energią przystąpił do organizowania krucjaty przeciw zagrażającej temu państwu Turcji. Mobilizował, zagrzewał do walki, wreszcie sam stanął na czele armii ochotników i poprowadził ją na odsiecz oblężonemu Belgradowi. Zwycięstwo pod murami miasta w dniu 21 lipca 1456 roku to niewątpliwie osobiste dzieło świętego kaznodziei w brązowym habicie.
Kolor habitu, który nosił Jan, to znak przynależności do zreformowanej gałęzi franciszkanów, żyjących według surowszej reguły, bliższej duchowi św. Franciszka. Wielką rolę w jej powstaniu odegrał mistrz Jana Kapistrana – św. Bernardyn ze Sieny, a on sam, w trakcie prowadzonej z rozmachem działalności kaznodziejskiej, rozpropagował nową wspólnotę w Europie Środkowej. Pierwszy w Polsce klasztor franciszkanów-obserwantów powstał w Krakowie, właśnie podczas pobytu św. Jana w tym mieście.
Belgradzka wiktoria to ostatnie wielkie osiągnięcie św. Jana Kapistrana. Dotknięty dżumą, zmarł 23 października 1456 roku. W tym też dniu (od 1969 roku) Kościół wspomina go w kalendarzu liturgicznym.
Osobę poznającą historię życia św. Jana z Capestrano zadziwić musi wielkość tej postaci, rozmach działalności, wpływ na wiernych, silna wiara owocująca wieloma uzdrowieniami za Jego pośrednictwem, a przede wszystkim ogromne oddanie Panu Jezusowi.
Niewątpliwie bez podporządkowania się woli Bożej, św. Jan Kapistran nie osiągnąłby tak wielkich sukcesów duszpasterskich. Wprawdzie jego słowa budziły duże zainteresowanie, a nawet podziw, ale same z siebie nie skłoniłyby całych rzesz do nawrócenia i nieraz bardzo radykalnej odmiany życia.
Jako ilustracja oddziaływania franciszkańskiego kaznodziei na wiernych może posłużyć krakowski epizod jego działalności. Przemówienia głoszone przez św. Jana Kapistrana do tłumów po łacinie, tłumaczone potem na język polski, zaowocowały licznymi nawróceniami i ślubami skromnego życia. Płomień rozpalonych ognisk pochłonął przedmioty zbytku przynoszone przez ludzi, którzy postanowili pozbyć się wszystkiego, co dotąd odciągało ich uwagę od rzeczy najważniejszej – zbawienia.
Także dziś, w dniu swego święta, św. Jan Kapistran woła do nas z wyżyn Nieba: porzućcie nadmierne przywiązanie do rzeczy ziemskich. Niech rozrywki nie przysłonią wam osoby Boga – przyczyny i ostatecznego celu waszego pobytu na świecie.
Boże, Ty powołałeś świętego Jana Kapistrana, aby umocnić lud wierny w doświadczeniach, weź nas w Swoją opiekę i zachowaj Swój Kościół w trwałym pokoju. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z Nieba, Boże, – zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, – zmiłuj się nad nami
Duchu Święty, Boże, – zmiłuj się nad nami
Święta Trójco, Jedyny Boże, – zmiłuj się nad nami
Święta Maryjo, bez grzechu poczęta, – módl się za nami
Święty Franciszku z Asyżu,
Święty Janie Kapistranie,
Święty Janie, wyznawco Chrystusowy,
Święty Janie, chwało Italii,
Święty Janie, naśladowco Biedaczyny z Asyżu,
Święty Janie, duchowy synu św. Bernardyna,
Święty Janie, reformatorze dyscypliny zakonnej,
Święty Janie, współzałożycielu zakonu obserwanckiego,
Święty Janie, twórco pierwszej polskiej prowincji bernardyńskiej,
Święty Janie, wędrowny misjonarzu,
Święty Janie, Apostole Europy,
Święty Janie, wzorze dobroci,
Święty Janie, wzorze prostoty,
Święty Janie, wzorze miłości bliźniego,
Święty Janie, kaznodziejo charyzmatyczny,
Święty Janie, kaznodziejo wytrwały,
Święty Janie, kaznodziejo pokorny,
Święty Janie, głoszący Dobrą Nowinę,
Święty Janie, zapalający serca miłością seraficką,
Święty Janie, orędowniku zachowania czystości wiary,
Święty Janie, czcicielu Najświętszego Imienia Jezus,
Święty Janie, twórco dzieł teologicznych,
Święty Janie, uczestniku bitwy pod Belgradem,
Święty Janie, cudotwórco przemożny,
Święty Janie, orędowniku nasz u Boga,
Święty Janie, wspomożycielu Twoich czcicieli,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
K.: Módl się za nami święty Janie Kapistranie!
W.: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się!
Boże, Ty obdarzyłeś świętego Jana umiłowaniem Świętej Ewangelii i posłałeś, aby po całej Europie głosił ludziom Twoje Słowo, racz udzielić nam za jego wstawiennictwem potrzebnych łask i ożyw w naszych sercach zapał do głoszenia prawdy o Tobie, abyśmy z pomocą naszego Patrona i Wspomożyciela mogli odważnie świadczyć o naszym Bogu. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
W.: Amen.
Dołączając do internetowej wspólnoty Dla Duszy:
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy